Ja rozumiem, że to zima jeszcze, ryby nie do końca obudzone, że wylosowałem jako jedyny „tyczkarz” plażę, no ale żeby nic? Nawet brania? To już lekka przesada! ? Janek ma rację, ostatnie 2-3 lata to od później jesieni do wiosny to właściwie nie ma tam ryb! Zrzucamy to na odłowy sieciowe, bo przecież nie na kiepskiego wędkarza ?
Nowy Drennan in the city 🙂
I jego nowa Italica!
Sektor tyczkarzy
Janek na stanowisku 14tym. Z lewej nikogo, z prawej nikogo, trzcinka na prawo, no wygrana musi być 🙂
Towar "zwycięski"
Na lewo ode mnie kolega Wiktor z Osieka.
Tu muszą być ryby 🙂
Żeby na moje Diki nie połowić? WTF?
Janek najlepszy z tyczkarzy, 6 rybek, w tym 2 leszczki, trochę ponad kilogram... razem z siatką do ważenia. No szału nie było.
Paweł wygrywa sektor baciarzy.
A Bogdan z wynikiem ponad 3700, całe zawody!
Jak bym nie przyjechał to bym tyle samo nałowił 🙂