15 stycznia to najwyższy czas żeby otworzyć nowy sezon! Postanowiliśmy zatem rozpocząć od pojedynku Drennan – Preston. Padło na Raduń w Wałczu.

Raduń koło Wodociągów. Już nie raz i nie dwa tu byliśmy.

Łowiliśmy na 9,5m bo blisko za plecami chodnik...

Umieszaliśmy 0,25kg zanęty na dwóch, do tego 2l ziemi czarnej nadnoteckiej i 2l czarnej gliny rozpraszającej.
Trochę joka i do boju.

Drennn 7 kulek na początek z kubka....

Ja tak samo...

....przypadek ? 🙂

Na pierwsze branie czekaliśmy ponad pół godziny. Pierwszą rybą sezonu okazał się mały okonek. Mój ci on!

U Karlosa, po godzince... płoteczka. Jest miłość!

Podczas gdy ja łowię tylko okonki - u Karola kolejna płoteczka i to z tych większych!

Kolejne branie.... i jest! Lechol aż złoty!

Takiego banusa to się tu o tej porze roku nie spodziewaliśmy....

Po tym leszczu już nie było wątpliwości.... Drennan 8 🙂 vs Preston 6 🙁

Moja jedyna płoteczka...

Sezon 2022 uważamy za otwarty!