magic
Już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem wymiany mojej starej, zasłużonej platformy na coś nowszego, stabilniejszego i co ważne, z układem transportowym. Wszyscy wiemy, że targanie całego tego sprzętu na łowisko gdzie nie można dojechać samochodem, to niezła męka, zwłaszcza powrót po zakończeniu łowienia ?. Szukałem czegoś na nóżkach 36mm, na 4 kołach, co oprócz kosza pomieściłoby na czas transportu cały majdan wędkarski, a w razie „Wu” można by było jeszcze ją wykorzystać w pracach „okołodomowych” jako wózek do przewozu drewna, pelletu itd.? No i jakiś czas temu trafiłem na platformę MARiT, którą używam i testuję już od kilkunastu tygodni, a zatem mogę napisać o niej kilka słów, może komuś pomogą w podjęciu decyzji przy zakupie swojej nowej platformy. A zatem małe „lokowanie produktu” w poście z treningu ?.
Pierwsza ważna cecha to kompatybilność. Platforma jest na tyle duża, że pomieści chyba każdy dostępny na rynku kosz wędkarski. Ja miałem okazję sprawdzić Trapera Champion i Robinsona TTX – oba pasują idealnie. Średnica uchwytów, zacisków nóg to oczywiście 36mm więc można zastosować nogi o takiej średnicy różnych producentów. Choć polecam nogi MARiT z długościami „szytymi na miarę” ale o tym później.
Kolejna sprawa to modułowość. Platformę możemy nabyć samą, nawet bez nóg, z nogami, czy kompletną wraz z układem jezdnym, na który składają się dwa pojedyncze kółka tylne i dwa przednie z dyszlem. Nogi możemy zamówić w dowolnej długości. Co ciekawe cena nogi nie zależy od długości, więc możemy mieć nawet 1,5 metrowe … choć nie polecam takich długich, bo one częściej będą nam przeszkadzać niż pomagać. Sensownym rozwiązaniem jest posiadanie 6 nóg o 3 różnych długościach. Ja mam akurat nogi Rive (taka mi się trafiła promocja i takie były w komplecie z platformą?) o długości 75cm (teleskopowe -wyciągają się do 120cm), 60cm i 35cm. W standardzie są firmowe nogi MARiT, które są gładkie i nawet łatwiej wchodzą w uchwyty niż te rivoskie… ?
Serwis – części zamienne, jak uchwyty, pokrętła czy n przykład zawleczka od dyszla, dostępne właściwie od ręki, choć potrzebne prędzej będą jak je gdzieś zgubimy niż jak się wyeksploatują. Zarówno stópki nóg jak i pokrętła z zatopioną 12mm nakrętką – nie sposób jej „przekręcić” – są projektem autorskim firmy MARiT i wykonane w technologii druku 3D z twardego plastiku. Szerokie pokrętło daje pewny chwyt i możliwość mocnego dokręcenia śruby a duże stopki zapobiegają wpadaniu w miękkie dno łowiska.
Pozytywną cechą całej konstrukcji jest jej łatwość i szybkość montażu oraz demontażu. Więcej czasu zajmie nam pewnie wyciągniecie wszystkiegio z samochodu niż później złożenie tego w jedną całość ?. Szeroki rozstaw kół tylnych (ponad 100cm) oraz długi na 120cm dyszel sprawiają, że wózek jest bardzo stabilny i nie ma ryzyka oskrobania sobie pięt podczas ciągnięcia. Solidna i stabilna platforma wędkarska, na której bezpiecznie i komfortowo będziemy mogli przełowić kilka godzin to podstawa współczesnego wędkarstwa spławikowego, dlatego polecam produkt firmy MARiT!
Kompletna platforma z nogami i systemem jezdnym. Pomieści wszystko co potrzeba podczas kilkugodzinnej sesji wędkarskiej.
Mój cały zestaw: system transportowy, platforma i 3 pary nóżek o różnej długości. Więcej nie potrzeba!
Pompowane koła montowane do oski za pomocą takiego małego dzyndzelka, podobnie łączyło się rurki w starych namiotach ? Szybkie i skuteczne, zarówno montaż jak i demontaż. Ja akurat nie demontuję bo mieszczę się jeszcze w samochodzie?.
Gotowe kółka tylne, wystarczy wsunąć w tylne uchwyty i dokręcić.
Tylne kółka zamontowane do platformy. W takim układzie rozstaw kół to 1,2m. W razie wąskich ścieżek leśnych można koła przekręcić "pod platformę" zwężając całość do szerokości samej platformy.
Przednia cześć systemu transportowego to dwa kółka na ośce z pałąkiem aluminiowym, który został wzmocniony dodatkowo stalowym i do tej konstrukcji dołącza się 1,2m dyszel.
Wszystko można łatwo i szybko montować i demontować, ale ja osobiście wożę go już w całości ?
Sama platforma ma wymiary 90x98cm z uchwytami i pokrętłmi, obszar roboczy to 90x74cm. Gruba ryflowana blacha aluminiowa umocowana na solidnych 5x3cm profilach aluminiowych stanowiących konstrukcję platformy. Całość trochę waży bo 10,6kg no ale za to jest solidna i wytrzymała o to szczególnie nam chodzi ?
Uchwyt (czy zacisk?) oraz pokrętło to projekt i wykonanie firmy MARiT. Trzymają nogi bardzo mocno, nie ma ryzyka, że coś puści czy się poluzuje. W razie jak gdzieś zgubimy, utopimy ? pokrętło nie ma problemu z zamówieniem nowego.
Komplet 6 nóżek o 3 długościach pozwoli nam na rozstawienie platformy w każdych warunkach brzegowych. Długości nóg robione pod klienta!
Od spodu platformy przyczepione są uchwyty do nóżek.
Konstrukcję "nośną" platformy stanowią pospawane po obrysie profile aluminiowe 50x30mm plus jeszcze dwa dodatkowe w poprzek. Jest moc!
Montaż przedniej części systemu transportowego do platformy jest bardzo prosty. Nawlekamy trzpień wystający z systemu przez otwór w platformie, podkładamy podkładkę teflonową i zabezpieczamy zawleczką.
Mamy to! Platforma gotowa do załadunku.
I już załadowana, gotowa żeby ruszyć nad wodę.
Spory prześwit pod podwoziem robi z niej iście „terenową” furę ?
Sprzęt już w wodzie gotowy do instalowania reszty majdanu!
To co można zaczynać?
Siedząc na wygodnej, solidnej i bezpiecznej platformie, możemy się skupić już tylko na jednym ?
Po więcej szczegółów zapraszam do kontaktu ?