w

Nocka nad Odrą

Na miejsce dotarliśmy około 18.00,na stanowisko wybraliśmy kawałek prostego odcinka brzegu z kamiennym brzegiem.Tuż za naszymi plecami znajduje się wieś Ognica,od której prowadzi droga nad samą Odrą.

Jest też dużo miejsca na biwak,do samej wody można dojechać samochodem.

Łowiliśmy tylko federami,po ostatnich burzach i ulewach uciąg wody jest dość duży.Na federy założyliśmy koszyczki 80 i 100gr.Od początku mieliśmy ryby, głównie duże krąpie i rozpiury.Leszczy nie było zbyt wiele, mieliśmy tylko cztery sztuki i żadnej płoci.

Przez cały czas ryby dobrze brały i z pewnością była to nasza najlepsza wyprawa nad Odrę od kilku lat.

Oceń post

Dodaj komentarz