w

MatchPro Maraton 24h, rz. Odra Rogi

Mieliśmy mieszane uczucia co do tych zawodów, no ale chęć rywalizacji poparta dobrym wynikiem w zeszłym roku, zwyciężyła i pojechaliśmy 🙂

1 sektorowa w najmniej rybnym sektorze, starczyła na 3 miejsce w ogólne klasyfikacji. Nie ma tragedii 🙂

Do Kędzierzyna (nie Kostzynia, nie Kętrzyna :)) przyjechaliśmy w piątek wieczorem, się kimnąć i wypocząć po 6h trasie.

Wczoraj nie było już sił na mieszanie więc trzeba to zrobić z rana nad wodą.

Po 9tej losowanie stanowisk. Mamy sektor B11. Jak się miało za chwilę okazać, miejsce średnie, wysoki brzeg, trudne zejście a co najgorsze w wodzie sporo wielkich kamieni, które skutecznie utrudniały pływanie zestawem...

Ponoć 1m dalej już tych kamieni nie było jednak tam 13m wędką nie dało się sięgnąć...

Rozi z Rafałem, nasi najgroźniejsi rywale z Red Fish Team, wylosowali C24. Ustawili się głównie na feeder.
PS Jeszcze raz dzięki za robaczki na II turę! 🙂

.... i do boju! 24h łowienia... to nawet dla mnie może być za dużo 🙂 Zaczynam krótko od uklejek... biorą bardzo dobrze, ale malutkie...

Karol sprawdza tyczkę... przez pierwszą godzinę nie za bardzo... na szczęście jest sporo czasu więc można trochę pokombinować... i wykombinował jak się dobrać do leszczy! 🙂

Szybka zmiana nęcenia i zestawu i u mnie też zaczyna się coś dziać! 🙂

Pierwszy leszcz schodzi z haka, ale za moment kolejne branie, tym razem kilowa brzana melduje się w podbieraku! Karol ma podobną plus kilka leszczy więc jest dobrze!

New PB leszcza 2700g! Zresztą brzana też chyba największa w życiu 🙂

Z wynikiem równe 24kg prowadzimy po pierwszym dniu w sektorze B. Po pierwszym ważeniu po 19tej, ryby już nie chciały współpracować więc idziemy spać z nadziejami na kolejne ryby w niedzielę! Żeby tylko feederowcy w nocy nie połowili! 🙂

Drugi dzień to niestety zmiana pogody. Ryby, te duże nie brały, przynajmniej nam, więc skupiliśmy się na uklejkach... i 10630g wystarczyło do obrony 1 miejsce w sektorze! Choć ekipa ze skraju była bardzo blisko, bo złowili 22kg co razem dało im 34290g... 340g za nami.... 🙂 Ufff 🙂

Gratulacje dla zwycięzców ale i dla wszystkich ekip!
Gdzie spotkamy się za rok?

Oceń post

Dodaj komentarz