10490g vs 10470g… 20g robi różnicę 🙂

Ta mina mówi wszystko! Nie biorę jeńców!

Mój arsenał na pojedynek!

I tajna broń! Wuja Wojtek na "zamku" będzie blokował ryby z góry rzeki 🙂

Drennan miesza, miesza i....

Namieszał! Dość bogato jak na niego... pinka w kulach zanętowych?! Szok!

10:05 zaczynamy...

Pełne skupienie.

i są!

Od początku rybki dopisywały, choć rozmiar nie powalał na kolana...

Kończymy po 4h...

i? U Karola 10490!

Wuja Wojtek rekreacyjnie koło 4630g

A ile u mnie?

10470g... o 20g mnie niż u Karlosa.... shit ... jedna mała rybka... Jeszcze raz się potwierdza, że każda sztuka się liczy i trzeba walczyć do końca!

Tak się cieszy zwycięzca!

Kończymy i do następnego! Do trzech razy sztuka?