w

Drennan vs Preston… 5:3..

Jak nie biorą jak biorą! Po zawodach okręgowych na Noteci w Czarnkowie, mieliśmy mieszane uczucia. Wyniki powiedzmy sobie średnie, ale jednak trochę dużych ryb było. Postanowiliśmy dać im jeszcze szansę i wybraliśmy się tam an pojedynek. Miejscówki na „zakręcie” były już zajęte (bo Drennan musiał się wyspać :)) wiec pojechaliśmy nieco dalej za „zakręt”. 🙂

Certa 40cm, walczyła dzielnie, ale po kilku minutach dała się wyciągnąć do zdjęcia, po czym wróciła do rzeki... i już dzisiaj drugi raz nie wzięła 🙂

Mój złoty leszcz przez jaką godzinkę dawał mi zwycięstwo w pojedynku.

W pojedynkach Drennan vs Preston mamy 5:3... Kiedy następna runda? Zobaczymy 🙂

Oceń post

Dodaj komentarz