Kolejny z serii pojedynków 1 na 1, Drennan vs Preston. Tym razem w Milczu pod mostem kolejowym 🙂
Drennan w "kuchni" polowej
Ciekawe co tam namieszał?
No i mnie pogonił... zaraz przecież to moje stanowisko! Gdzie mi tą wiertarką hałasuje! 🙂
Oręż na dzisiaj.
Zaczynamy od 2-4-6g... Później 2g zamieniłem na 8g.., jakoś tak lepiej się prowadziło... 🙂
Miejscówa... anty-otworek, więc zamek 🙂
Trochę z ręki...
Trochę z kubka...
W sumie można zaczynać!
Karol odławia wcześniej ale u mnie za to większe... przynajmniej tak się wydaje... 🙂
...przynajmniej na początku były...
Po 4h mam 38 sztuk
2700g... czy to wystarczy na zdobycie kolejnego punktu?
Zaraz się przekonamy... 🙂
Mimo 2 x większej ilości ryb, waga pokazała 2490g... yes, yes, yes! 🙂
Jak to... kur...! 🙂 🙂
9:5 dla Prestona... na kolejne zawody zabieram Puchar, bo mogą być ostatnie 🙂