Ktoś puścił plotę, że na Noteci w Ujściu biorą (nie wiem kto 🙂 więc z chętnymi na mini zawody nie było problemu. Zebrało się 11 chętnych, żeby połowić trochę fajnych rybek. Niestety samotny wypad to nie to samo co kilkanaście osób, do tego jeszcze przymrozki i gwałtowny spadek ciśnienia nie pomogły w zrobieniu ładnych wyników.