Rybki jak na 2:15 łowienia dopisały!
Plany co do miejsca były nieco inne...
Z samego rana zaatakowaliśmy Gwdę
Zdążyliśmy zanęcić...
żeby po kilkunastu minutach pływania w hakerach, bez brań, zwinąć się i pojechać nad niezawodny Raduń!
Godzinę później na Raduniu!
Szybkie nęcenie i łowimy!
Drennan na stanowisku po lewej
ja po prawej
Ryby wkręciły się od razu. Krąpiki, leszczyki, kilka płotek i okonków współpracowały jak się należy! 🙂
4485g u Dennana...
Z dwoma wymiarowymi okoniami
U mnie podobnie ale jednak ciut więcej... tyle ze starczyło na 6 punkt i przedłużenie sezonu pojedynkowego 🙂
Fish of the day
Następnym razem będą większe!