Karpiki jakby z prawej strony naszego stanowiska, lepiej brały, ale za to Karlos złowił największą rybę, piękny karp pełnołuski!
Karp nr gdzieś tak 17 na haku
i już po chwili ląduje w siatce 🙂
4h szybko mijają jak rybki współpracują...
I co się okazało? Że jest mój nowy PB! 28470g! 🙂
No to połowione!
Rybki jak zwykle wracają do wody
Na zbiórce okazuje się, że wygraliśmy całe zawody! 🙂
Adam z Andrzejem tuż za nami na II miejscu.
No ale zwycięska para może być tylko jedna! 🙂 Dream Team Drennan - Preston!
Całe podium!
I jeszcze fotka na tle jeziora z Jankiem, czyli Team Wałcz rules! 🙂